Saturday, October 27, 2012

Udana Warsjawa V - 100. spotkanie WJUG

Nigdy nie piszę relacji z imprez. Dzisiaj mam nastrój.

To była V edycja. Dotychczas współorganizowałem edycje III i IV. Tej nie organizowałem i bardzo dobrze, bo powstała nowa zwarta grupa zdolna organizować imprezy WJUGowe. Super.


Rozpoczęcie chwilę po 9 zawierało przemówienie Oćca WJUGa, czyli Jacka, który siedzi teraz na Ukrainie, ale przesłał nam wideo.


Potem ja wspominałem moją przygodę z WJUGiem i okolicami. W ramach tego miałem na sobie 10 T-shirtów, które zebrałem na imprezach, o których opowiadałem. Były to specjalne spotkania WJUG oraz m.in. kolejne wydania Warsjawy i Javarsovii/Confitury.







Zademonstrowałem też unikalną koszulką z okazji 100. JUG.



Po mnie wystąpiło jeszcze kilku kolegów, a następne Grzesiek Duda z 30 minutową opowieścią jak ważne są JUGi i angażowanie się w społeczność Javową.






Rozeszliśmy się do 10 sal, w których odbywały się warsztaty. Ja wybrałem Java + elektronika i było sympatycznie. Nauczyłem się podstaw programowania Arduino, ale i przekonałem się, że Java jest uruchomiona tylko na PC, a nie pakujemy jej do środka Arduino. Z tą Javą to nie taki głupi pomysł i możliwy, np. dzięki NanoVM.

Nie doczekałem do końca imprezy, bo tatowe obowiązki wzywały mnie z domu.









Program i szczegóły na www.warsjawa.pl

Plusy:
* mega dużo warsztatów (słownie 10 sztuk)
* bezpłatny obiad w barze Kubuś, na Wydziale MIMUW
* sprawna organizacja, żadnych wpadek

Minusy:
* słaba reklama poza WJUG
* ciągłość zajęć (brak przerw) powodowała, że nie było kiedy porozmawiać

Co do braku reklamy, to przyczyna była prosta - zanim organizatorzy zdążyli rozgłośnić imprezę gdzieś dalej, miejsca były wyczerpane. Cudownie, tylko ja jednak widzę tu problem, że impreza zrobiła się przez to i lokalna i zarezerwowana tylko dla Warszawiaków/WJUGowców.

Martwiła mnie też absencja stoisk sponsorów, których nie brakowało, ale byli nieobecni, poza Outbox.

Na miejscu organizujących bym przemyślał wskazane przeze mnie problemy. Na pewno będę miał okazje porozmawiać z nimi o tym. To jest coś, z czym i ja muszę się niejednokrotnie mierzyć podczas organizowania innych imprez.

Z punktu widzenia uczestnika 10pkt.
Z punktu widzenia organizatora 9pkt. ;)

Za kilka godzin Warsjawa V - 100. wydanie WJUG

O 9 zacznie się Warsjawa. Czas iść spać. Muszę jeszcze tylko ostatni raz przejrzeć moją prezentację, którą właśnie skończyłem. Będzie niespodzianka.

Jestem gotowy


Albo przypakowałem, albo coś kombinuję... 

Friday, October 26, 2012

Mój wykład na Warszawa JUG

We wtorek (29.10.2012) pokażę podstawy budowania Front Endu przy użyciu Twitter Bootstrap i jQuery. Zbudujemy razem aplikację do zarządzania biblioteką Warszawa JUG. Dlaczego warto przyjść? Bo będzie niedużo, ale powoli i ze zrozumieniem. Będzie to dobry fundament do dalszego rozwijania umiejętności związanych z budowanie FE.

Przeklejam zapowiedź z WJUG:


W najbliższą sobotę 100. spotkanie warszawskiego JUGa w postaci warsztatowej,
ale grupa nie zwalnia tempa i miło będzie nam gościć jednego z liderów grupy - Bartka Zdanowskiego!

Gorąco zapraszamy w najbliższy wtorek, 30 października o godzinie 18:00,
na Wydziale Matematyki Informatyki i Mechaniki UW (Banacha 2), w sali 5440 (IV piętro).

Temat: Budowanie frontendu przy użyciu TwitterBootstrap i jQuery - Bartek Zdanowski

Bartek o wykładzie:

Podczas wykładu zrobię mały wstęp do JavaScriptu (niezbędne minimum),
pokaże jak używać TwitterBootstrap[1], aby zbudować layout i jak to
ożywić przy użyciu jQuery[2]. W przypadku jQ zobaczymy też jak
komunikować się z backendem. Postaramy się razem zbudować długo
oczekiwaną aplikację do zarządzania biblioteką WJUG. Pokażę Wam rapid
development przy użyciu liveview, czy automatycznego odświeżania
przeglądarki w miarę powstawiania layoutu.
Backend zapewni nam Grails[3], którego nie będę pokazywał, chyba, że
starczy nam czasu i będą chętni.
Poziom wykładu: początkujący.

*Uwaga*: Jeśli pobijemy rekord frekwencji w październiku, to wśród
zebranych rozlosujemy licencję IntelliJ Idea lub dwie, jeśli przyjdzie
dostatecznie dużo ludzi! Na pewno do rozlosowania będzie roczna
licencja JRebel, bardzo dobrego narzędzia.

O Bartku:

Bartek Zdanowski na co dzień pracuje jako developer w TouK[4], jest
tatą dzieci, mężem żony oraz panem psa. Żonę wspiera w Fundacji
Artystycznej Młyn[5], która wystawia spektakle dla dorosłych, na które
bardzo serdecznie zaprasza ;-) Nie wypada nie mieć bloga, więc ma [6].
Od jakiegoś czasu jest współorganizatorem największej społecznościowej
konferencji Confitura[7], a ostatnio po godzinach jest szalonym
naukowcem[8].

Planowany czas prezentacji wraz z dyskusją to 120 min.

Informacje o spotkaniach zawsze widoczne w kalendarzu grupy oraz na Twitterze.

Zapraszamy!


PS. Yeah! Pobiłem rekord ilości linków w mojej zapowiedzi!

Friday, October 19, 2012

Wystartował toukLab

Dzisiaj oficjalnie wystartował toukLab. Miejsce, w którym pracownicy TouK mogą popracować nad własnymi pomysłami, poeksperymentować lub zbudować odjazdowe urządzenia.


Dziedziny, którymi będziemy się zajmować to ogólnie elektronika użytkowa, czyli urządzenia, które są fajne i fajnie się ich używa :) Jest to inicjatywa kilku moich kolegów i mnie, z której TouK nie będzie czerpał korzyści wprost. Wręcz przeciwnie, zainwestował małe conieco, ale na pewno zwróci się to kolejny raz w postaci naszej satysfakcji i poczucia, że pracujemy w fajnym miejscu.
Pomysł powstał z prostej przyczyny - część z nas ma dzieci i nie jesteśmy w stanie w domu budować niczego co dymi, kopie prądem lub zajmuje znaczącą powierzchnię. Zresztą, moja żona każe mi sprzątać graty na wieczór ;)

Gości witaliśmy naszym wewnętrznym manifestem, którego fragmenty zdradzam:


Witamy!

Czym jest toukLab?
To miejsce, gdzie można w wolnym czasie poeksperymentować i zbudować coś niezwykłego. To kolejny dowód na to, że TouK jest firmą totalnie nieszablonową, w której wszystko jest możliwe.

Dla kogo?
Dla każdego, kto realnie chce usiąść po godzinach i poeksperymentować z czymś więcej niż soft.

Kto to wymyślił?
Grupa śmiałków, w których buzuje energia i chcą eksplorować nowe światy!

Kto za to zapłaci?
Naszym mecenasem jest TouK, który udostępnił nam miejsce. Sprzęt na wyposażeniu jest prywatny lub przekazany nam przez TouK.

Czy to jest bezpieczne?
Pośrednio tak. Może trochę śmierdzieć, hałasować lub błyskać. Dlatego mamy wydzielone miejsce i będziemy tu pracować po godzinach, aby nie przeszkadzać.
Bezpośrednio może być niebezpieczne dla osób przeprowadzających eksperymenty, głównie z prądem, ale to ich odpowiedzialność.

mgr inż. wielokrotnie rehabilitowany (na kolano i stopę) 

Friday, October 5, 2012

Customizing Liferay portal with props

If you want to change some of very long list of Liferay's properties, you have to add them to portal-ext.properites located at

liferay/tomcat-6.0.29/webapps/ROOT/WEB-INF/classes

Ofcourse liferay and tomcat directories may vary depending on which version of Liferay you use.

And which properties to add? 

The list is very long. Liferay's makers assumed that all default values would be stored in Liferay jars (actually in portal-impl.jar, in portal.properties file). And if one want to change anything he/she should override particular property value in portal-ext.properties file.

On Liferays doc page there's an exhausting page that describes all configuration properties.

After changing entries in properties file you should restart Liferay. It's obvious.

Wednesday, October 3, 2012

mount.ntfs high cpu ubuntu

My computer suffers from sudden and continous hard drive load strokes. Sometimes it lasts for a few minutes and hence work is impossible because everything goes very slow.
I'm trying to locate the cause because it makes me nervous :)

Today I found one of the causes. It's updatedb.mlocate script which is responsible for scanning hard drives and build locate (a location of files) database. But due to some NTFS driver limitations that poor thing thinks that NTFS share is always new and needs to be rescan at every scheduled scan.

How to make sure that you have the same problem? When hard drive starts to choke check all IO processes with

sudo iotop

and look for updatedb.mlocate or mount.ntfs processes with high IO load. If this is the case try to fix it.
The solution is to point NTFS shares as non-scannable. To do this edit

/etc/updatedb.conf

and add your NTFS mount paths to PRUNEPATHS list. Although NTFS is listed in PRUNEFS entry that dummy mlocate script still would scan NTFS shares.

All that I found on Ubuntu forum.